05.03.2022, 14:32
Ostatnio wielbiciele z Francji nie powinni narzekać na brak emocji. Nie ma wątpliwości co do tego, iż piłka nożna jest w obecnej chwili ulubioną dyscypliną sportu we Francji. Francuscy sympatycy futbolu uwielbiają piłkę nożną i nadal są żądni następnych sukcesów. w minionych latach Francuska drużyna narodowa była bardzo silna, a tego idealnym dowodem jest to, że są obecnymi mistrzami świata. francuscy sympatycy futbolu marzą również o tym, aby francuski klub zdołał osiągnąć sukces w Lidze Mistrzów i trzeba zwrócić na to uwagę. Bardzo blisko tego trofeum było Paris Saint Germain w 2020 roku, kiedy to awansowali do finału Champions League. W finałowym starciu przegrali jednak z Bayernem Monachium, w którego składzie występował najwybitniejszy zawodnik narodowej reprezentacji polski Robert Lewandowski. Na ten moment na stadionach we Francji śledzić możemy poczynania Milika, który gra w zespole Olympique z Marsylii.
Na samym początku należy podkreślić, iż Milik nie ma aktualnie łatwej sytuacji w zespole. Polski zawodnik miał problem z trafianiem do bramki od dłuższego czasu i dlatego też selekcjoner OM podjął decyzję, by zostawić go na rezerwie. Polski zawodnik udowadniał już jednak nie raz, że nie należy go przekreślać i warto dać mu szansę. W minionym spotkaniu polski zawodnik zdołał zdobyć trzy bramki i to jest doskonałym tego dowodem. Przed kolejnym starciem to z całą pewnością była doskonała prognoza, jednakże zawodnik z Polski znów zaczął to spotkanie na ławce. OM mierzył się w tym meczu z FC Metz i bardzo długo na tablicy wyników widniał remis. Szkoleniowiec Olympique Marsylii 14 minut przed zakończeniem meczu zdecydował się wpuścić na boisko Arkadiusza Milika. W to, iż Arkadiusz Milik odmieni losy spotkania z całą pewnością małe grono ludzi wierzyło. Po 6 minutach piłkarz z Polski otrzymał doskonałe podanie i uderzeniem z przewrotki zmienił wynik tego pojedynku. Ten strzał reprezentanta Polski był idealnej urody i rozmawiali w tym temacie eksperci z całej Europy. Futbolowym kibicom z Polski pozostaje wierzyć, iż dzięki tej bramce sytuacja polskiego reprezentanta w OM odmieni się na dobre.
09.03.2022, 15:09
12.03.2022, 11:57