05.05.2022, 13:11
Eliminacyjne pojedynki do światowych mistrzostw zawsze powiązane są z potężnymi emocjami. Niesamowicie interesująco to wygląda w przypadku europejskiej rywalizacji, ponieważ na mundial promocję może wywalczyć wyłącznie trzynaście ekip. Warto też brać pod uwagę to, że ostatnimi czasy poziom piłkarski znacząco się wyrównał. Oznacza to, iż nawet w teorii słabsze zespoły mogą przeszkodzić lepiej wyszkolonym reprezentacją. To by wyszkolić graczy do pojedynków z każdym przeciwnikiem jest więc misją trenerów. niedługo sympatycy futbolu będą mieli możliwość w pełni wrócić na trybuny i jest to bez najmniejszych wątpliwości pocieszające. W taki sposób kwalifikacyjne batalie będą o wiele bardziej emocjonujące. Holenderska kadra narodowa oraz Turcja rywalizowały ze sobą w siódmej kolejce eliminacyjnych potyczek. Do tego spotkania te dwa zespoły były głównymi faworytami do tego, by rywalizować o zakwalifikowanie się z lokaty numer jeden. Tak zadziwiającego rezultatu w tym pojedynku z całą pewnością nikt nie spodziewał się.
Holenderska drużyna narodowa posiadała w swoim zespole Memphisa Depaya, który w aktualnym sezonie ma wysoką dyspozycję. Zawodnik z Holandii po przeniesieniu się do FC Barcelony prezentuje się wybitnie i bardzo szybko stał się nadzieją wielbicieli zespołu na to, iż FC Barcelona zdoła sięgnąć po chociażby jeden puchar. Podczas starcia z drużyną narodową Turcji to Depay Memphis okazał się najefektywniejszym zawodnikiem na placu gry. Zawodnik FC Barcelony strzelił 3 bramki i do tego dołożył asystę przy bramce partnera z zespołu. to bez wątpienia wybitne dokonania w meczu z tak ciężkim oponentem i dobrze brać pod uwagę ten fakt. Finalnie Holandia pokonała narodową drużynę Turcji rezultatem sześć do jednego.
09.03.2022, 15:09
12.03.2022, 11:57